W tym czasie trafiłam również do znawczyni Kalendarza Majów, która stworzyła według niego portret mojej duszy i odpowiedziała na wiele trapiących mnie pytań. Uspokoiła mnie, że przyjdzie taki moment, kiedy stanę się AJWAJA (czyt. Ahwaja z języka majów „siewca”) i będę sadzić ziarna świadomości na tej planecie poprzez sztukę.

Nie potrafiłam wtedy jeszcze zobaczyć, co dokładnie będę robić, kontynuowałam więc podróże i spędziłam kilka miesięcy w Ameryce Południowej zgłębiając tradycje m.in. Indian Shipibo i uczestnicząc w ceremoniach szamańskich, które pomogły mi otworzyć duchowe widzenie i skontaktować się z moją duszą. Kiedy wróciłam do Polski poprosiłam mojego tatę, który jest ceramikiem, by przyniósł mi do domu glinę. Kiedy zanurzałam w niej dłonie intuicja poprowadziła mnie w kierunku naszyjników. Kiedy stworzyłam pierwsze z nich wiedziałam, że to właśnie te ziarna świadomości, które czas podarować światu.

Tak narodziłam się nowa ja – Ajwaja.

Moją misją jest otwieranie ludzi na ich kreatywny potencjał. Robię to nie tylko poprzez ceramikę, ale również przez muzykę. Gram na bębnach, szamańskich fletach, współpracuję z DJ-em Boris Martel w projekcie „Cura Ecstatica” jako wokalistka i przewodniczka Ecstatic Dance . Zwołuję kręgi intuicyjnego śpiewu i gry na instrumentach etnicznych. Tworzę kreatywne i rozwojowe warsztaty.